PSL jest zdania, że PiS manipuluje wyborcami w sprawie Lasów Państwowych. "Dziś chcą referendum w sprawie ich prywatyzacji, a jeszcze w grudniu głosowali przeciwko wpisaniu lasów do Konstytucji, jako dobra narodowego" - powiedział w Sejmie poseł Dariusz Dziadzio.

Dodał, że politycy PiS-u sztucznie wygenerowali nieistniejący problem, by manipulować społeczeństwem, by osiągać swoje cele w kampanii wyborczej. " To są Himalaje absurdu" - powiedział Dziadzio.

Rzecznik klubu PSL Jakub Stefaniak przypomniał na konferencji prasowej, że w maju ubiegłego roku PiS złożyło wniosek o referendum w sprawie Lasów Państwowych i przyszłości polskiej ziemi. "Dzisiaj temat polskiej ziemi już dla nich nie istnieje, bo poparli ustawę autorstwa PSL-u. Okazało się, że nie była taka zła, więc nie mówią już o ziemi, skupiają się na lasach, bo doskonale wiedzą, że na temacie ziemi nie będą już w stanie niczego ugrać w kampanii wyborczej" - powiedział rzecznik.

PiS złożyło wczoraj w Kancelarii Prezydenta wniosek o dopisanie do pytań referendalnych pytań w sprawie obniżenia wieku emerytalnego, zniesienia obowiązku szkolnego dla 6-latków i zakazu prywatyzacji Lasów Państwowych. Prezydent odrzucił tę propozycję mówiąc, że dopisać się można do pamiętnika lub wycieczki szkolnej. Pomysł skrytykowali też inni politycy twierdząc, że dopisanie pytań do zarządzonego referendum jest niemożliwe proceduralnie.